pogodnie

właśnie wróciłem z koncertu Pogodno. Dobrze grali chłopaki z Pomorza. Kto nie był niech żałuje. A jutro spotkanie z urzędem skarbowym part 2 i sesja zdjęciowa pewnych dziwnych maszyn.

....

Dużo się ostatnio działo, nie było czasu żeby coś wpisać. Byłem na otwarciu wystawy studentów i absolwentów ITF-u w Rondzie Sztuku w Katowicach, gdzie również wisi kilka moich zdjęć. Porządna, dobrze wyeksponowana wystawa, wernisaż z pompą, świetna czeska kapela grająca na otwarciu, multum znajomych... same pozytywy. Nie mam zdjęć, bo nie wziąłem aparatu ale daje linka do informacji o wystawie:
http://www.rondosztuki.pl/wydarzenie.php?id=241
No i do tego wyszedł porządny katalog. Dnia następnego otwierałem wraz z moją żonką wernisaż wystawy podsumowującej projekt "Fotografia bez granic", w którym jako szeryf Formatu uczestniczyłem. Poniżej kilka fotek wykonanych w trakcie projektu, bo z wernisażu jeszcze ludzie mi nie dosłali. Projekt realizowaliśmy wspólnie ze Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym z Rybnika przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej z programu "Młodzież w działaniu".

2 years ago

dwa lata temu ostatni raz byłem w Londynie, ale pierwszy raz jako turysta. Nie musiałem się martwić czy będę miał pracę, czy będę miał gdzie mieszkać, że moja ukochana została daleko. Mogłem po prostu szlajać się bez celu po mieście. Kilka obrazków z marca 08.

workshop telo

W piątek 26 lutego uczestniczyłem w warsztatach fotograficznych organizowanych przez ITF, którego jestem długoletnim i zasłużonym studentem. Tematem zajęć było ciało. Nie wiem czemu przez te wszystkie lata ani razu nie byłem na takiej akcji. Jako, że większość polskich studentów z mojego roku albo się już obroniła, albo się nie obroniła i sam nie wiem czy jeszcze studiują, na warsztatach byłem jedynym reprezentantem naszego kraju. Warto było jechać, człowiek zawsze czegoś nowego się nauczy. Na koniec dnia klasycznie jak to w Czesji - smazeny ser, hranolky a tatarska omacka....